Komisja Europejska w środę formalnie wszczęła procedurę przeciwko Polsce, Czechom i Węgrom w związku z "niewywiązywaniem się przez te państwa" z zobowiązań w sprawie relokacji uchodźców. Kraje te mają miesiąc na wystosowanie odpowiedzi do KE.

"Komisja wszczęła dziś postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wobec Polski, Czech i Węgier. Powodem jest niewywiązywanie się tych państw z obowiązków ciążących na nich (...) w sprawie relokacji" - poinformowała KE.

Według KE mimo ponawianych wezwań te trzy państwa nadal nie wywiązały się z podjętych zobowiązań. "Wykazały też brak poszanowania dla swoich zobowiązań wobec Grecji, Włoch i pozostałych państw członkowskich" - uważa KE.

"Węgry nie podjęły żadnych działań od momentu rozpoczęcia relokacji, Polska nie dokonała żadnej relokacji (...); Czechy nie dokonały żadnej relokacji od sierpnia 2016 roku i od ponad roku nie podjęły żadnych nowych zobowiązań" - podała KE. Wezwała też wszystkie te kraje do rozpoczęcia relokacji.

Rzecznik KE Alexander Winterstein zaznaczył, że państwa te będą miały miesiąc na wystosowanie odpowiedzi do KE. Pytany, dlaczego Komisja dała tym krajom miesiąc, a nie dwa miesiące, jak to jest zwykle w przypadku procedur o naruszenie prawa, rzecznik odpowiedział: "Myślę, że szczególne okoliczności tej sprawy, jej znaczenie (...) przemawiały za wyznaczeniem czasu na odpowiedź na okres jednego miesiąca".

W środę w tej sprawie wypowiedział się także szef KE Jean-Claude Juncker. Przypomniał, że Polska, Węgry i Czechy od ponad roku nie przyjęły uchodźców w ramach programu relokacji i dlatego KE nie ma innego wyboru niż rozpoczęcie wobec tych krajów procedury o naruszenie prawa unijnego.

"Musimy zagwarantować, by państwa unijne wdrażały unijne prawo. Stale powtarzamy, że niektóre kraje powinny zrobić więcej w kwestii relokacji uchodźców. Jednak trzy - Polska, Węgry i Czechy - nie przyjęły ani jednego uchodźcy z Włoch czy Grecji. Od ponad roku w ogóle nie przyjmują uchodźców. To nie pozostawiło nam innego wyboru niż rozpoczęcie dziś procedury o naruszenie przez te kraje prawa unijnego" - oświadczył Juncker w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.

Zaznaczył, że "nie jest to kwestia sankcji", lecz "przestrzegania prawa unijnego".

O wszczęciu postępowania poinformował we wtorek w Strasburgu unijny komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos. Apelował do trzech krajów o przemyślenie stanowiska i okazanie solidarności.

We wrześniu 2015 roku państwa członkowskie UE zgodziły się na przeniesienie 160 tys. uchodźców z Włoch oraz Grecji. Termin na zakończenie tych działań wyznaczono na wrzesień 2017 roku.