Polska i Chorwacja stoją na stanowisku, że Europa powinna być Europą jednej, a nie kilku prędkości - powiedziała po wtorkowych rozmowach z prezydentem Andrzejem Dudą w Zagrzebiu prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović. Jak dodała, o przyszłości UE powinny decydować kraje członkowskie Unii.

Na wspólnej konferencji z Dudą chorwacka prezydent podkreśliła, że Polskę i Chorwację łączy wspólna przyszłość w UE. "I Polska, i Chorwacja stoją na stanowisku, że Europa powinna być Europą jednej prędkości (...), a nie Europą kilku prędkości, kilku warstw" - zaznaczyła Grabar-Kitarović.

Jak dodała, to kraje członkowskie powinny decydować o przyszłości Unii. "I powinien być to projekt, który przyczynia się do rozwoju naszych gospodarek, naszych społeczeństw" - podkreśliła. Prezydent Chorwacji zwróciła też uwagę, że Polska i Chorwacja przyczyniają się do wzrostu PKB w UE, stabilności kontynentu europejskiego, o sile europejskiej gospodarki i o konkurencyjności UE.

Tematem rozmów z Dudą - relacjonowała - była również współpraca w zakresie obronności. Zwróciła w tym kontekście uwagę, że Chorwacja bierze udział "we wszystkich ćwiczeniach odbywających się na terytorium Polski". "Również pozostajemy zgodni, jeżeli chodzi o art. 5 i jeżeli chodzi o solidarność w Europie w ramach UE i NATO, i również podzielamy obawy o stabilność naszych sąsiedztw" - dodała Grabar-Kitarović.

Jak zaznaczyła, Chorwacji zależy na zacieśnieniu relacji i połączeń gospodarczych z Polską, m.in. zwiększeniu skali polskich inwestycji w jej kraju. Prezydent zwróciła uwagę, że Polska znajduje się na szóstym miejscu, jeśli chodzi o wartość chorwackich inwestycji zagranicznych, a Chorwacja jest na 26. miejscu jeśli chodzi o inwestycje polskie. Chorwacka prezydent dodała, że liczy, iż przyczynią się do tego m.in. inwestycje w porcie Rijeka oraz współpraca w dziedzinie energetyki.