Na warszawskim Ursynowie w sobotę po południu miał miejsce wybuch paczki z niezidentyfikowaną substancją. Wskutek zdarzenia ucierpiał kurier, który przewoził tę paczkę w samochodzie - podawały w sobotę media.

AKTUALIZACJA, niedziela 8.00 :

Wydarzenia na Ursynowie były elementem akcji ćwiczeniowej policji. O tym, że jest to wyłącznie element szkolenia, nie wiedzieli nawet sami uczestniczący.

Z telewizyjnej relacji wynikało, że na ul. Osmańskiej - policjanci i pirotechnicy "odizolowują" samochód kurierski od innych pojazdów i zabezpieczają ślady.

TVP Info poinformowało też, że kurier został poszkodowany, ale jego życiu nic nie grozi. Według dziennikarzy stacji, mężczyzna najprawdopodobniej został tylko ogłuszony.