Głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich w ambasadzie Francji odbywa się bez zakłóceń - poinformował w niedzielę ambasador Francji w Polsce Pierre Levy. Jak dodał, do głosowania w Polsce uprawnionych jest prawie 4 tys. Francuzów.

"Głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich w ambasadzie Francji odbywa się bez zakłóceń. W Polsce są prawie cztery tysiące Francuzów wpisanych do konsularnego rejestru wyborców" - powiedział w niedzielę dziennikarzom ambasador Francji w Polsce Pierre Lévy.

Francuzi w Polsce mogą głosować w jednym z czterech lokali wyborczych, w zależności od miejsca zamieszkania. "Dwa lokale wyborcze znajdują się w Warszawie, na terenie ambasady, a dwa pozostałe w Krakowie i Wrocławiu. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 19" - dodał Lévy.

Frekwencja wyborcza na terenie Francji kontynentalnej - jak poinformował ambasador - o godzinie 12. wynosiła 28,29 proc. "Była nieco niższa od frekwencji o tej samej porze podczas drugiej tury wyborów prezydenckich w 2012 roku. Wtedy wynosiła prawie 31 proc." - skomentował.

We Francji w niedzielę trwa druga tura wyborów prezydenckich. O urząd prezydenta Francji ubiega się centrysta Emmanuel Macron i kandydatka skrajnej prawicy Marine Le Pen.(PAP)