Bartłomiej Misiewicz jest symbolem pychy i arogancji tej władzy i rządu PiS – powiedział w czwartek szef PO Grzegorz Schetyna. Podkreślił jednocześnie, że mentorem Misiewicza jest szef MON Antoni Macierewicz, dla którego nie może być przyszłości w żadnym polskim rządzie.

Bartłomiej Misiewicz poinformował w czwartek, że złożył rezygnację z członkostwa w PiS. Komisja zajmująca się sprawą Misiewicza, w której skład weszli Mariusz Kamiński, Joachim Brudziński i Marek Suski, w czwartek całkowicie negatywnie oceniła jego postawę. PiS stwierdza, że nie ma on kwalifikacji do pełnienia funkcji w sferze administracji publicznej, spółkach Skarbu Państwa i innych sferach życia publicznego

Schetyna na czwartkowej konferencji prasowej w Kielcach odnosząc się do rezygnacji Misiewicza ocenił, że jest on "symbolem pychy i arogancji tej władzy i rządu PiS”.

"Ale przecież to nie Misiewicz załatwiał sobie pracę w Ministerstwie Obrony Narodowej, czy w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. To nie on przyznawał sobie apanaże, samochody służbowe, a na końcu 50 tys. miesięcznie” – podkreślił.

Schetyna zauważył, że prawdziwym opiekunem i mentorem Bartłomieja Misiewicza jest Antoni Macierewicz. „I o to dzisiaj pytamy. Co dalej z Macierewiczem? Czy takie obyczaje wprowadzone do polskiego życia publicznego będą normą dla rządu PiS?" - mówił lider PO.

"To jest moje pytanie do Jarosława Kaczyńskiego. Czy będzie tolerował dalej takie zachowania, taką aktywność jaką pokazuje nam Antoni Macierewicz, w każdym tak naprawdę wymiarze. Takich Misiewiczów są panie prezesie Kaczyński setki, tysiące. Mówimy o tym i pokazujemy. To jest po prostu kompletna kompromitacja i wstyd dla tego rządu i dla prezesa PiS” – oświadczył szef Platformy.

Tomasz Siemoniak (PO) zaapelował do Jarosława Kaczyńskiego o natychmiastowe zdymisjonowanie szefa MON.

Schetyna zapowiedział, że „jeśli nie będzie takiej dymisji wracamy do całej sprawy po świętach". "Jeżeli nie będzie twardej reakcji Jarosława Kaczyńskiego i zakończenia współpracy z Antonim Macierewiczem, złożymy wniosek o wotum nieufności dla Macierewicza” – podkreślił przewodniczący Platformy.

Pytany przez PAP jakie mogłoby być uzasadnienie takiego wniosku, odparł: „Każda dotychczasowa działalność dotycząca bezpieczeństwa, odchodzenia oficerów, generałów, pułkowników, demolowania polskiej armii”.

„Kwestia przetargu na śmigłowce, który ciągle nie może się dokonać. To wszystko co złe robił, robi i będzie robił Macierewicz. Ta lista jest bardzo długa i będziemy bardzo wyraźnie o tym mówić. Taki człowiek nie może mieć przyszłości w żadnym polskim rządzie, nawet w tak słabym jak rząd PiS” – dodał szef PO.

Grzegorz Schetyna przebywał w czwartek w Kielcach; z okazji przypadającego 13 kwietnia Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej złożył wieniec pod Pomnikiem Katyńskim na kieleckim Cmentarzu Partyzanckim.