Na granicy z Meksykiem zatrzymano w marcu mniej niż 17 tys. osób próbujących przedostać się nielegalnie do USA, co oznacza spadek rozmiarów tego zjawiska do poziomu z 2000 roku - poinformował w środę minister bezpieczeństwa narodowego John Kelly.

Występując przed komisją Senatu zaznaczył, iż jest to efekt zaostrzenia polityki imigracyjnej przez prezydenta Donalda Trumpa.

Według danych podległej rządowi Stanów Zjednoczonych Służby Celnej i Ochrony Granic (CBP), w lutym liczba zatrzymanych na granicy z Meksykiem nielegalnych imigrantów wyniosła 23 589. (PAP)