Unia Europejska powinna rozważyć złożenie skargi w Światowej Organizacji Handlu (WTO) z powodu planowanych przez USA ceł antydumpingowych na import wybranych wyrobów stalowych z pięciu krajów unijnych - powiedział w piątek szef MSZ Niemiec Sigmar Gabriel.

"Najwyraźniej rząd USA jest gotowy przyznać amerykańskim przedsiębiorstwom nieuczciwą przewagę konkurencyjną wobec firm europejskich i innych, nawet jeśli narusza to międzynarodowe prawo handlowe" - podkreślił Gabriel w wydanym oświadczeniu.

"Amerykański przemysł ma być chroniony poprzez dyskryminację lepszych wyrobów niemieckich" - dodał. "Jako Europejczycy nie możemy się na to godzić. Unia Europejska powinna zbadać, czy również złożyć skargę w WTO. Zdecydowanie popieram takie rozwiązanie" - powiedział Gabriel.

Według amerykańskiego ministerstwa handlu siedmiu zagranicznych producentów wprowadziło na rynek USA po cenach dumpingowych wybrane produkty ze stali węglowej i stopowej, co skłoniło stronę amerykańską do podjęcia decyzji o nałożeniu na nie ceł wynoszących od 3,62 proc. do 148 proc. - poinformował w czwartek szef resortu Wilbur Ross.

Według Gabriela obliczenia USA w tej sprawie przeprowadzono niezgodnie z zasadami WTO.

Wśród europejskich przedsiębiorstw, które odczują skutki dodatkowych ceł, są dwie niemieckie huty: Salzgitter AG i Dillinger Huette.

Gabriel podkreślił, że jest to pierwsze postępowanie antydumpingowe wszczęte przez administrację Donalda Trumpa.

W styczniowym wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild" Trump, wówczas prezydent elekt, skrytykował niemieckie koncerny motoryzacyjne za zbyt małą, jego zdaniem, produkcję w USA i zagroził im 35-procentowym cłem na importowane do USA samochody. (PAP)

akl/ ap/