W sobotę w ciemnościach pogrążą się m.in. Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, Wieża Eiffla w Paryżu czy Empire State Building w Nowym Jorku - to efekt akcji Godzina dla Ziemi ekologów z WWF. W ponad 180 krajach o godz. 20.30 na godzinę zgasną światła na charakterystycznych budynkach.

W ten sposób ekolodzy z WWF chcą promować zrównoważony rozwój i poszanowanie dla naturalnych zasobów planety.

Ekolodzy poinformowali, że w Polsce do akcji przyłączyło się ponad 60 miast. Iluminacje i światła na godzinę mają zostać wyłączone: na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, Kopcu Kościuszki w Krakowie, Operze Nova w Bydgoszczy czy na Dworze Artusa w Gdańsku.

Oświetlenia mają zniknąć też na Moście Długim i w Filharmonii w Szczecinie, a także na katowickim Spodku.

Godzina dla Ziemi jest coroczną akcją, a przez symboliczne zgaszenie świateł ekolodzy chcą promować zrównoważony rozwój, a także poszanowanie dla naturalnych zasobów planety.

W tym roku w Polsce WWF koncentruje się na ochronie polskich rzek, szczególnie Wisły, których część - według rządowych planów - ma zostać dostosowywana do żeglugi śródlądowej.

"Projekt wodnych autostrad miał być w swych założeniach ekologiczny, a w rzeczywistości za sumę 90 miliardów złotych uda się zmniejszyć emisję CO2 zaledwie o 1 proc. Poza tym nie można nazywać ekologicznym - projektu, którego realizacja oznacza dewastację dzikiej przyrody, zniszczenie lęgowisk kilkunastu gatunków ptaków oraz wzrost zagrożenia powodziowego" - przekonują ekolodzy.

Przypomnieli, że przez cały marzec w wiślanych krainach organizowali symboliczne koronacje Wisły na Królową Polskich Rzek. Dodają, że w wydarzeniach wzięło udział ponad 500 osób.

WWF zbiera też podpisy pod petycją, w której domagają się wycofania z rządowych planów dot. żeglowności rzek. Do piątkowego popołudnia elektroniczną petycję podpisało ok. 20 tys. osób.

Na początku marca, podczas zorganizowanej przez ekologów debaty eksperckiej przekonywano, że przywrócenie żeglowności na Wiśle doprowadzi do wymarcia migrujących w górę rzeki gatunków ryb, zniszczenie unikalnych ekosystemów i siedlisk ptaków oraz ogromny koszt.

Zgodnie z przyjętymi przez rząd założeniami dostosowanie Odry i Wisły do parametrów co najmniej czwartej klasy żeglowności do 2030 r. może kosztować ok. 70 mld zł (samej Wisły ok. 30 mld zł). Przez Polskę przebiegają trzy międzynarodowe szlaki wodne m.in. droga wodna E-30 Odrą łącząca Morze Bałtyckie z Dunajem w Bratysławie czy droga E-40, która Wisłą łączy Bałtyk z Dnieprem i dalej z Morzem Czarnym.

Budowa i modernizacja szlaków wodnych w Polsce ma też - zgodnie z polityką unijną - zwiększyć udział transportu wodnego. Obecnie w naszym kraju tylko 0,4 proc. transportu odbywa się rzekami. Dzięki inwestycji polskimi rzekami ma być spławiane ponad 30 mln ton ładunków rocznie.

Ekolodzy oraz WWF przekonywali, że alternatywą dla transportu wodnego w Polsce jest rozwój transportu kolejowego m.in. np. przez przeniesienie tirów na tory.

W poprzednich latach w ramach Godziny dla Ziemi ekolodzy z WWF Polska zwracali uwagę m.in. za problem zagrożonego wyginięciem bałtyckiego morświna czy wilków.

Po raz pierwszy światła w ramach Godziny dla Ziemi zgasły w 2007 r. w Sydney. (PAP)