W Międzynarodowym Dniu Kobiet ulicami Kijowa przeszedł w środę marsz feministek, które domagały się od władz Ukrainy ratyfikacji konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.

W akcji wzięło około 200 osób. Maszerujący apelowali o przestrzeganie praw człowieka i wypowiadali się przeciwko dyskryminacji ze względu na płeć. Podczas marszu policja zatrzymała kilku młodych ludzi, którzy zaatakowali uczestników marszu, oblewając ich jodyną i kefirem.

Życzenia z okazji Dnia Kobiet wystosował prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Przypomniał, że Ukrainki pełnią służbę w siłach zbrojnych w konflikcie z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju.

Poroszenko oświadczył, że w ukraińskiej armii pracuje 54 tysięcy kobiet, z czego ponad 20 tysięcy jest żołnierzami. Status uczestnika działań bojowych ma ok. 2 tysięcy kobiet – oświadczył. „Ukraina jest dumna z waszej nieugiętej postawy i odwagi” – napisał prezydent na Facebooku.

Dzień Kobiet jest na Ukrainie świętem państwowym i dniem wolnym od pracy. (PAP)