Nowy rok to upowszechnienie e-recept – od 8 stycznia lekarze powinni wystawiać je przede wszystkim w elektronicznej postaci. Papierowa forma nadal będzie dopuszczalna w wyjątkowych przypadkach, jednak co do zasady obowiązującą będzie cyfrowa.
Wraz z początkiem zeszłego roku weszły w życie zmiany dla aptek – od 2019 r. każda z nich musiała być w stanie zrealizować elektroniczną receptę. Taka rewolucja na przełomie roku spowodowała, że wiele osób odpowiedzialnych za wdrażanie zmian okres sylwestrowo-noworoczny spędziło w pracy. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, odpowiedzialny za informatyzację systemu, nie ukrywał, że nie chce, by taka sytuacja powtórzyła się w tym roku. Dlatego kolejny etap zmian rozpocznie się nie 1, a 8 stycznia.
Wielu pacjentów może nie odczuć tej zmiany, ponieważ lekarze wystawiając e-receptę często drukują jej potwierdzenie. Dlatego w aptece nadal będą okazywać papierowy wydruk. Można jednak ją zrealizować na podstawie kodu dostępnego w telefonie albo podając specjalny numer wraz ze swoim PESEL-em.
Co istotne, wszystkie e-recepty wystawione danemu pacjentowi dostępne są na jego indywidulanym koncie pacjenta (IKP). Jest tam również historia zrealizowanych od zeszłego roku pozostałych recept, gdyż wraz z gotowością do ich realizacji w formie elektronicznej na apteki nałożono obowiązek wystawiania cyfrowego dokumentu realizacji każdej recepty.
Na IKP docelowo będzie cała cyfrowa historia naszego leczenia (m.in. wystawione e-skierowania). Pacjent może umożliwić dostęp do niej każdemu lekarzowi. Domyślnie ma go jego lekarz rodzinny.
Aby korzystać z IKP, trzeba je aktywować – najłatwiej zrobić to przez profil zaufany (PZ). Żeby ułatwić ten proces, wprowadzono możliwość potwierdzenia PZ w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (można to też zrobić m.in. w oddziałach NFZ).
Wprowadzanie kolejnych elektronicznych rozwiązań nie obywa się bez problemów. Nie tylko technicznych – te, choć nieuniknione, są sukcesywnie rozwiązywane. Wciąż jest jednak opór w środowisku, szczególnie lekarskim. Pojawiają się np. apele, by zwolnić z obowiązku wystawiania e-recept lekarzy tych specjalności, którzy przepisują niewiele leków, oraz emerytów. Resort odpowiada, że nie będzie kar za wystawianie recept na papierze, co więcej, w tej formie będzie można wypisać leki dla siebie i dla rodziny; także w przypadku braku dostępu do systemu będzie możliwość wystawienia recepty w papierowej postaci.
Posłowie KO, w odpowiedzi na apele środowiska, przygotowali jednak projekt nowelizacji ustawy – Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia, który ma umożliwić lekarzom w wieku emerytalnym dalsze, bezterminowe wystawianie recept w postaci papierowej. Ustawa miałaby wejść w życie 6 stycznia, jednak najbliższe zaplanowane posiedzenie Sejmu ma się rozpocząć dwa dni później. Zmiana mogłaby oczywiście zacząć obowiązywać z mocą wsteczną, jednak szanse na jej uchwalanie są niewielkie. Wiceminister Cieszyński ocenia bowiem, że projekt ma charakter polityczny, przekonuje też, że na modyfikacje jest za późno i nie są one potrzebne. I przypomina, że wielu lekarzy emerytów e-recepty już wystawia, wiek nie jest w tym wypadku barierą.
Jednocześnie resort nie ustaje w wysiłkach, by maksymalnie ułatwić przejście na e-receptę. Dzień przed wejściem w życie zmian Centrum Systemów Informatycznych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) organizuje akcję „e-recepta Last Minute”. 7 stycznia eksperci będą pomagać pracownikom medycznym w wystawieniu recept w darmowej aplikacji Gabinet.gov.pl. Więcej informacji na temat tych szkoleń można znaleźć na stronie internetowej CSIOZ.