Czy da się zrezygnować z hierarchicznego zarządzania firmą? Czy możemy zaufać pracownikom zamiast stale ich kontrolować i wywierać na nich niepotrzebną presję? Dowiedz się, czy lepsze zrozumienie drugiego człowieka przyniesie pozytywne efekty w twojej organizacji.

Termin „turkusowe zarządzanie” zawdzięczamy Fredericowi Lalouxowi. Autor w książce zatytułowanej „Pracować inaczej” posługując się paletą barw w bardzo przejrzysty sposób zobrazował ewolucję systemów związanych za zarządzaniem organizacją.

Laloux wyróżnił pięć styli organizacji: czerwony, bursztynowy, pomarańczowy, zielony oraz ten, który interesuje nas najbardziej – turkusowy. Aby lepiej jednak zrozumieć ideę turkusowej organizacji przyjrzyjmy się wcześniej wymienionym kolorom.

Chcesz dowiedzieć się na czym polega turkusowe zarządzanie? Posłuchaj naszego podcastu.

Trwa ładowanie wpisu

Czym charakteryzować będzie się czerwona organizacja? Panuje w niej bezwzględne posłuszeństwo wobec szefa, który posiada despotyczny charakter. Tego stylu zarządzania nie powinniśmy jednak spotykać we współczesnych firmach. Jest on bowiem charakterystyczny dla struktury jaką jest mafia czy gang.

Kolor bursztynowy charakteryzuje natomiast organizacje, w których występuje silna hierarchiczność wraz z podziałem na sformalizowane role. Bursztynowe zarządzanie odnajdziemy takiej instytucji jak Kościół czy wojsko.

Pomarańczowa organizacja z kolei skupia się przede wszystkim na osiągnięciu założonego celu. Liczy się efektywność pracowników oraz wzrost konkurencyjności.

Kolor zielony można przypisać większości funkcjonujących obecnie firm. Zielona organizacja będzie motywować pracowników, stawiać na wzajemny szacunek oraz równość. Ciągle jednak mamy do czynienia z hierarchiczną strukturą oraz delegowaniem zadań do poszczególnych pracowników.