Na skład gabinetu Beaty Szydło duży wpływ będzie miał Jarosław Kaczyński, ale jako premier może ona, ze względu m.in. na dosyć silny charakter, uzyskać pewną samodzielność w działaniu - mówi PAP dr Hubert Horbaczewski z Uniwersytetu Łódzkiego. Ocenia też, że w trakcie kadencji może dość do zmiany na stanowisku szefa rządu.

.