Pan Duda nie jest depozytariuszem Porozumień Sierpniowych, pan Duda nie ma prawa do tradycji "Solidarności", pan Duda jest teraz szefem małej organizacji, która jest PiS-owską przybudówką - powiedział Niesiołowski i odwołał się do wczorajszych słów Dudy.
Szef "solidarności" radził Ewie Kopacz, aby udała się do Psychologa. - To cham po prostu. Tak mówić o premier rządu? To lump polityczny, chuligan - ocenił słowa szefa "Solidarności" Niesiołowski.