Zbyt krótki czas na przeniesienie sprzętu komputerowego może faworyzować dotychczasowego wykonawcę – uznała Krajowa Izba Odwoławcza.

Województwo małopolskie zorganizowało przetarg na usługę kolokacji i serwisu serwerów odpowiedzialnych za kilka jego projektów komputerowych. Chodziło o umiejscowienie sprzętu w specjalnym, chłodzonym pomieszczeniu i bieżącą jego konserwację.
Problem stanowił wyjątkowo krótki czas na migrację. Od momentu odłączenia urządzeń w dotychczasowym pomieszczeniu do czasu, kiedy miały zacząć działać i być widoczne w internecie, miało upłynąć zaledwie 12 godzin. Gdyby zaś doszło do opóźnień, wykonawca płaciłby niemałe kary umowne – 40 tys. zł za każdą rozpoczętą godzinę opóźnienia. Zdaniem jednej z firm zainteresowanych tym zleceniem w sposób oczywisty faworyzowało to przedsiębiorcę, który dotychczas zajmował się serwerami. On jako jedyny nie musiał przenosić sprzętu – gdyby wygrał przetarg, zostałby on w tym samym pomieszczeniu, w którym stał dotychczas. On, jako jedyny, nie musiał też brać pod uwagę ryzyka zapłaty kar umownych – skoro nie następowała migracja sprzętu, to nie mogło być opóźnień.
Krajowa Izba Odwoławcza, która rozpoznawała ten spór – przyznała, że rzeczywiście warunki mogły prowadzić do zachwiania uczciwej konkurencji. „Dokonany opis powoduje niemalże pewność, iż krąg podmiotów zdolnych do złożenia oferty ogranicza się w zasadzie do dotychczasowego wykonawcy” – uzasadnił wyrok przewodniczący składu orzekającego Emil Kawa. Dodał, że opis przedmiotu zamówienia winien być dokonany w taki sposób, aby możliwości konkurowania wykonawców były rzeczywiste, a nie pozorne. „Nie jest do zaakceptowania treść specyfikacji, w której zawarte postanowienia już na wstępie postępowania eliminują wykonawców potencjalnie zdolnych do jego wykonania” – wskazano w uzasadnieniu.
Skład orzekający nakazał więc wydłużenie czasu niezbędnego na migrację sprzętu do 24 godzin. W tym czasie, jego zdaniem, także konkurencyjne firmy powinny zdołać przewieźć urządzenia i zainstalować je w nowym miejscu, a dodatkowe 12 godzin nie powinno też stanowić utrudnienia dla zamawiającego.
ORZECZNICTWO
Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 31 lipca 2015 r., sygn. akt KIO 1519/15.