PiS skarży antyprzemocową konwencję do Trybunału Konstytucyjnego. Posłanki Platformy Obywatelskiej pytają, czy kandydat tej partii na prezydenta popiera domową przemoc.

Agnieszka Pomaska mówiła podczas konferencji prasowej, że według badań z końca stycznia tego roku prawie 90% społeczeństwa popiera konwencję i chce walczyć z przemocą domową. Dlatego - powiedziała posłanka - dziwi nas, że Prawo i Sprawiedliwość ma wątpliwości odnoście wprowadzenia konwencji w życie. Pomaska postawiła też kilka pytań, między innymi, kogo lub czego boi się Prawo i Sprawiedliwość. Pytała też Andrzeja Dudę, czy popiera walkę z przemocą w rodzinie, czy nie.

Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz dodawała, że ratyfikowany przez prezydenta dokument chroni polskie rodziny, kobiety i dzieci przed sprawcami przemocy domowej. Obawiamy się, że to działanie może mieć tylko i wyłącznie podtekst polityczny związany z kampanią wyborczą tak, by usatysfakcjonować swój potencjalny elektorat - powiedziała.
Prezydent ratyfikował konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej w ubiegłym tygodniu w siedzibie Fundacji Centrum Praw Kobiet w Warszawie. Dokument zakłada między innymi ściganie z urzędu sprawców zgwałceń oraz zapewnienie specjalistycznej pomocy ich ofiarom. Wymusza także prowadzenie i monitorowane statystyk dotyczących przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.