Za trzy tygodnie zacznie działać kolejna zmiana algorytmu wyszukiwarki Google. Przedsiębiorcy już teraz powinni się do niej przygotować, by nie ponieść strat
Po 21 kwietnia w mobilnej wersji najpopularniejszej wyszukiwarki witryny dostosowane do urządzeń mobilnych będą wyświetlane w pierwszej kolejności. – Zależy na tym, by użytkownicy otrzymywali wyniki najwyższej jakości. Dla webmasterów to znak, że powinni jak najszybciej dostosować swoją witrynę do urządzeń przenośnych – stwierdza Piotr Zalewski z Google Polska. – Zmiany nie dotyczą wersji wyszukiwarki Google dla komputerów stacjonarnych. Inna kolejność pokazywanych wyników dotyczy jedynie mobilnej wersji wyszukiwarki dla smartfonów – wyjaśnia.
Tą wiadomością szczególnie powinni się zainteresować przedsiębiorcy, którzy klientów pozyskują głównie w sieci. Obecnie szacuje się, że prawie 30 proc. wszystkich zapytań do Google’a (na polskim rynku obsługuje ponad 90 proc. ruchu wyszukiwarek) pochodzi z urządzeń mobilnych jak telefony czy tablety. Zazwyczaj kierunku zmian w algorytmach wyszukiwania trzeba było się domyślać – Google na ten temat wypowiadał się bardzo oszczędnie. To, że gigant z Doliny Krzemowej komunikuje teraz zmiany tak otwarcie, może oznaczać, że będą one poważne. Może więc się zdarzyć tak, że firma, która była w wynikach wyszukiwania bardzo wysoko, znajdzie się znacznie niżej. A warto pamiętać, że tak naprawdę pięć pierwszych pozycji w wynikach wyszukiwania zgarnia ok. 90 proc. ruchu.
– To nie będzie tak, że dnia na dzień spadną pozycje wyszukiwania. Zanim odczujemy zmiany, minie kilka tygodni – mówi Monika Mikowska, współwłaścicielka agencji Mobee Dick, która specjalizuje się w dostarczaniu rozwiązań marketingowych na urządzenia mobilne. – Pierwszym krokiem dla właścicieli stron, powinno być sprawdzenie czy ich witryna jest przystosowana do wersji mobilnej – można to zrobić za darmo na stronie Google w zakładce dla webmasterów – dodaje Mikowska, która prowadzi także blog Jestem.mobi.
– Nie ma innego rozwiązania – po prostu przedsiębiorcy będą musieli założyć sobie stronę mobilną. Oczywiście mają kilka możliwości. Najprostszą jest skorzystanie z pomocy firm, które się tym zajmują i oferują proste rozwiązania mobilne w modelu abonamentowym. W takim przypadku strony na komórkę działają niezależnie od wersji na komputer – wyjaśnia Marcin Pawłowski, Head of Search w agencji marketingu efektywnościowego Performics. Koszt takiej usługi zaczyna się już od kilkudziesięciu złotych za miesiąc. Korzyścią dla użytkownika jest to, że nie musi się zajmować kwestiami technicznymi, problemem może być to, że nie jest jej właścicielem, co zawsze jest pewnym ograniczeniem.
– Drugą opcją jest stworzenie nowej strony mobilnej, która może pobierać treści z wersji na komputer, treści te można też zamieszczać przez oddzielny panel, niezależnie – tłumaczy Pawłowski. W tym przypadku koszt w zależności od stopnia rozbudowania serwisu zaczyna się od kilkuset złotych, górną granicę trudno wyznaczyć.
Trzecią, najdroższą opcją jest zainwestowanie w RWD, czyli Responsive Web Design (strony responsywne). W uproszczeniu można powiedzieć, że w tym rozwiązaniu ta sama wersja dobrze działa zarówno na komputerach stacjonarnych jak i na telefonach. Z kolei obracając telefon przystosowuje się do pionowego lub poziomego ułożenia ekranu. Problemem jest stosunkowo wysoki koszt (zaczyna się od kilku tysięcy złotych) oraz to, że wprowadzenie tego rozwiązania w ten sposób, by strona nie straciła intuicyjności obsługi jest trudne.
O tym, że zmiany w algorytmie wyszukiwarki mogą wprowadzić na rynku sporo zamieszania, przedsiębiorcy przekonali się już nieraz. W ostatnich latach Google konsekwentnie promuje strony bogate w treści, a deprecjonuje firmy, która mają dużo mało wartościowych linków (takie rozwiązanie było stosunkowo tanie).
Na co zwrócić uwagę przy tworzeniu stron na urządzenia mobilne
● Tekst powinien być napisany czcionką odpowiedniej wielkości, tak by można go było od razu przeczytać bez potrzeby powiększania na ekranie. To przyspiesza przeglądanie przez potencjalnego klienta.
● Odpowiednią wielkość powinny mieć przyciski czy linki, w które się klika. Warto też zwrócić uwagę na odpowiednie odległości między nimi – tak by np. kciukiem przypadkowo nie dotykać kilku w tym samym czasie.
● Przy danych kontaktowych powinna być opcja, że po kliknięciu w numer telefonu będzie on od razu wybierany, a z kolei przy adresie powinna być opcja łatwego wprowadzenia go do zestawu nawigacyjnego.
Źródło: Jestem.mobi
Przydatne linki
Bezpłatne narzędzie do sprawdzenia tego, czy strona jest przystosowana do urządzeń mobilnych:
O wadach i zaletach poszczególnych rozwiązań mobilnych (strona w języku angielskim):