Zajmuję się instalacją informatycznych systemów księgowych, pracuję kontraktowo w różnych miejscach. Czy przy podpisywaniu umowy-zlecenia lub umowy o dzieło mój kontrahent może narzucić mi zakaz konkurencji – pyta pan Stefan
Maciej Kijas adwokat / Dziennik Gazeta Prawna
Dziennik Gazeta Prawna
Firmy często zastrzegają różne działania i wzajemne relacje w umowach, by chronić swoje interesy. W tym katalogu mieści się także klauzula lojalności. Przy zatrudnianiu na podstawie umowy o pracę nie ma wątpliwości co do obowiązującego zakazu konkurencji, ponieważ zostało to uregulowane w kodeksie pracy. Pracownik nie może prowadzić działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy ani też pracować na jakiejkolwiek podstawie na rzecz firmy prowadzącej taką działalność. Można nawet do umowy o pracę dopisać, aby zakaz trwał także przez określony czas po ustaniu stosunku pracy, a pracownikowi będzie się należało stosowne odszkodowanie za takie dodatkowe ograniczenie.
Inaczej sprawa wygląda, gdy kooperantów nie łączy stosunek pracy, ale umowa cywilnoprawna, czyli np. umowa o dzieło lub umowa-zlecenie. Swoboda zawierania umów oznacza, że strony mogą sobie pozwolić na różne zapisy regulujące ich współpracę zawodową. Zgodnie z prawem cywilnym, jeśli jakiś zapis został umieszczony w umowie, a strony zgodziły się co do jego brzmienia, to tym samym zobowiązały się go przestrzegać. Zatem może się w niej również pojawić klauzula lojalności.
Podpisaną i obowiązującą umowę, która zawiera klauzulę lojalności, można zmienić, o ile kontrahenci na to przystaną, lub jedna ze stron udowodni, że jest od początku nieważna choćby z powodu rażącej dysproporcji po stronie praw i obowiązków stron. Dysproporcją może być właśnie brak odszkodowania za zakaz konkurencji, który ma obowiązywać po wygaśnięciu umowy. Ponieważ w kodeksie pracy opisano klauzulę lojalności, to jeśli umowa cywilnoprawna jest w dużej mierze podobna do stosunku pracy, przyjmuje się, że można w niej umieścić analogiczny zapis o zakazie konkurencji. Ale jednocześnie kodeks wymusza zapłatę za klauzulę lojalności, która ma obowiązywać pracownika po ustaniu stosunku pracy. Tak samo więc umowa cywilnoprawna, naznaczona cechą umowy o pracę, musi przewidywać ekwiwalent.
W 2003 r. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku napisał, że zawarcie klauzuli lojalności, która ma chronić zleceniodawcę po ustaniu stosunku umownego jest skuteczne, o ile zagwarantowane zostanie stosowne wynagrodzenie. Nie jest natomiast dopuszczalne rozciągnięcie zakazu konkurencji po wygaśnięciu umowy bez wyznaczenia odszkodowania za ten dodatkowy czas. Według kodeksu pracy odszkodowanie nie może być niższe niż 25 proc. wynagrodzenia sprzed ustania stosunku pracy za taki sam okres. W przypadku umów cywilnoprawnych nie ma narzuconych zasad naliczania tego uposażenia, więc strony powinny ustalić szczegóły przed podpisaniem umowy.
Podstawa prawna
Art. 353 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121). Art. 101 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1502).
OPINIA EKSPERTA
Zgodnie z kodeksem cywilnym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny wedle swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Pracodawca ma zatem prawo żądać od pracownika, aby ten w trakcie trwania zatrudnienia i w czasie po jego zakończeniu nie podejmował pracy w przedsiębiorstwie działającym w tej samej branży ani też nie zakładał takiego przedsiębiorstwa. Klauzula o zakazie konkurencji powinna zawierać przede wszystkim informację o zakresie działalności, której pracownik nie może prowadzić, by nie naruszyć warunków umowy, okresie, w którym klauzula obowiązuje, wysokości odszkodowania, jakie przysługuje za powstrzymywanie się od podejmowania pracy u konkurencji, oraz sposobu i terminu jego wypłaty (jeśli klauzula obejmuje okres po rozwiązaniu umowy). Warto też w jak największym stopniu uszczegółowić zakaz konkurencji, aby nie zachodziły wątpliwości odnośnie do jego interpretacji. Umowa o zakazie konkurencji wymaga pod rygorem nieważności formy pisemnej. Jeśli pracodawca poniósłby szkodę wskutek naruszenia przez pracownika zakazu konkurencji, może on dochodzić od pracownika zadośćuczynienia.
Klauzula o zakazie konkurencji może być stosowana zarówno w umowie o pracę, jak i w cywilnoprawnych umowach, tj. umowie o dzieło czy też umowie-zleceniu. Za takim szerokim zastosowaniem klauzuli lojalnościowej wypowiedział się także SN w wyroku z 11 września 2003 r., III CKN 579/01, w którym podkreślono, że jeśli klauzula w zakresie konkurencji w okresie trwania umowy dopuszczalna jest w ramach stosunku pracy, to nie można przyjąć, że wprowadzenie przez strony takiej klauzuli w umowie-zleceniu sprzeciwia się ustawie, zasadom współżycia społecznego lub naturze stosunku zlecenia. Jeśli kontrahenci są podmiotami gospodarczymi, możliwe jest nawet rozszerzenie klauzuli (wyrok SN z 5 grudnia 2013 r., sygn. akt V CSK 30/13). Klauzula może ulec wcześniejszemu rozwiązaniu tylko wtedy, gdy ustaną przyczyny nałożenia zakazu lub gdy pracodawca nie wywiązuje się z obowiązku wypłaty odszkodowania. W przypadku braku innych uregulowań umownych, tj. prawa do odstąpienia, można uwolnić się od klauzuli jedynie poprzez stwierdzenie jej nieważności.