Dalia Grybauskaite uważa, że Litwa i Polska powinny być razem i zademonstrować jedność wobec Rosji. Prezydent Litwy powiedziała to po polsku podczas dożynek w rejonie solecznickim, gdzie większość mieszkańców stanowią litewscy Polacy. Prezydent zaznaczyła też, że bez względu na narodowość każdy obywatel Litwy jest Litwinem, bo tu żyje, tu ma rodzinę, tu pracuje.

Ostatnio prezydent Litwy częściej zaczęła odwiedzać rejony, w których mieszkają mniejszości narodowe. 1 września z okazji początku roku szkolnego odwiedziła polską szkołę w podwileńskich Ławaryszkach.

Prezydent nieraz podkreślała, że Litwa południowo-wschodnia, czyli Wileńszczyzna, potrzebuje specjalnego programu, bo rejon ten pod względem rozwoju gospodarczego pozostaje w tyle za innymi regionami Litwy.

60 procent mieszkańców Wileńszczyzny stanowi mniejszość polska. W samorządach rejonów solecznickiego i wileńskiego od lat władzę sprawuje Akcja Wyborcza Polaków na Litwie.