Premier oddał hołd policji. Dziś funkcjonariusze świętują w Warszawie 95-lecie powstania tej służby. Podczas przemówienia na Placu Piłsudskiego premier Donald Tusk mówił, że dziś policja dla przygniatającej większości Polaków jest synonimem bezpieczeństwa. Premier złożył hołd wszystkim funkcjonariuszom, bez wyjątku - jak podkreślił. I dodał, że w trudnych sytuacjach, gdy trzeba użyć siły, policja może zawsze liczyć na zrozumienie i wsparcie ze strony władzy.

"Każdy kto podnosi rękę na polskiego policjanta, de facto podnosi rękę na państwo polskie. Każdy kto obraża policjanta czy policjantkę na służbie, obraża majestat Rzeczpospolitej." - mówił premier. Szef rządu dodał, że ci, którzy naruszają prawo, muszą wiedzieć, że nie pozostaną bezkarni, a policja użyje wobec nich broni, jeśli nie będzie miała innego wyjścia.

Donald Tusk mówił o policjantach wyłącznie pozytywnie. I przyznał, że już dawno nie składał podziękowań za dobrą służbę z tak głębokim przekonaniem. Dzisiejsze święto uświetniła uroczysta zmiana posterunku honorowego przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Tam też uczczono pamięć poległych policjantów.