Córka premiera Katarzyna Tusk złożyła do sopockiej policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa stalkingu. Informację Gazety.pl potwierdziła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

Stalking oznacza prześladowanie konkretnej osoby. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk w czwartek zastrzegła w rozmowie z PAP, że do prokuratury nie dotarły jeszcze dokumenty w tej sprawie.

"Mam informację, że Katarzyna Tusk złożyła zawiadomienie. (...) W prokuraturze nie ma takiego postępowania, a zawiadomienie o przestępstwie zostało złożone w komendzie policji w Sopocie" - powiedziała.

St. sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie potwierdziła PAP, że "w środę do KMP wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa stalkingu i teraz policjanci prowadzą czynności sprawdzające w tej sprawie".

Kamińska odmówiła udzielenia informacji dotyczących osoby pokrzywdzonej w sprawie, która złożyła to zawiadomienie. Powołała się przy tym na Ustawę o ochronie danych osobowych i Prawo prasowe. Odmówiła też podania informacji, co dokładnie zawiera zawiadomienie. Nie wiadomo więc, o jaki rodzaj nękania chodzi, czy są to natarczywe telefony, sms-y czy e-maile.

Kamińska nie wyklucza, że w piątek policja może przesłać dokumenty w sprawie do prokuratury.

O sprawie dowiedział się nieoficjalnie portal Gazeta.pl, który jako pierwszy podał tę informację. W polskim systemie prawnym stalking to przestępstwo nowe, funkcjonujące od niespełna roku. To uporczywe i natrętne nękanie osoby, zazwyczaj polegające na ciągłych próbach nawiązania kontaktu z drugą osobą, mimo jej wyraźnego sprzeciwu. Najczęściej za stalking uważa się: uporczywe wydzwanianie do ofiary, wysyłanie sms-ów, e-maili; oczernianie osoby w internecie, zostawianie informacji pod drzwiami mieszkania.

Katarzyna Tusk prowadzi bloga "Make life easier". Wraz z koleżanką udziela porad dotyczących stylu życia.