Po premierze iPhona 4S, nowego telefonu Apple, firma znów odniosła sukces. Nowy gadżet okazał się być najlepiej sprzedającym się produktem marki.

Amerykańska sieć AT & T sprzedała 200 tys. egzemplarzy nowego iPhona w ciągu 12 godzin od jego premiery. Pozostałym amerykańskim operatorom także skończyły się zapasy. Nowy produkt Apple trafił już do sprzedaży także w Australii, Francji, Japonii, Kanadzie, Niemcach i Wielkiej Brytanii. I można się spodziewać, że i tu będzie cieszył się dużą popularnością.

Jego poprzednik również osiągnął rekordową sprzedaż, bo w ciągu zaledwie 24 godzin sprzedano 600 tys. egzemplarzy iPhona 4. Ale wszystko wskazuje na to, że 4S pobije sukces poprzednika.