Jarosław Kaczyński chciał, by Janusz Kaczmarek miał sądowy zakaz wypowiadania się na temat stanu jego zdrowia psychicznego. Sąd w Gdańsku odrzucił ten wniosek.

Sprawa dotyczy pozwu Kaczyńskiego, który domaga się od Kaczmarka przeprosin za wypowiedzi nt. skierowania go na badania psychiatryczne przez warszawski sąd - informuje "Gazeta Wyborcza".

Według uzasadnienia pozwu, Kaczmarek miał interes w upublicznieniu informacji o przypisywanym Kaczyńskiemu rzekomym niedomaganiu psychicznym i nie ma żadnych wątpliwości, że to on odpowiada za przeciek informacji o badaniach do mediów.