Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Jacek Paszkiewicz okazał się hojny dla dyrektorów wojewódzkich oddziałów NFZ. Wypłacił im prawie 160 tysięcy złotych nagród - informuje "Super Express". Jak się okazuje najwięcej, bo aż 24 tys. zł, szef NFZ przyznał swojej koleżance i bliskiej współpracowniczce - szefowej mazowieckiego oddziału NFZ Barbarze Misińskiej.



Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/prezes-nfz-jacek-paszkiewicz-zauje-na-leki-a-kolegom-daje-nagrody_194349.html


Informowaliśmy już o tym, że NFZ drobiazgowo kontroluje recepty wypisywane przez lekarzy i nakłada kary nie tylko za błędy formalne, ale i za wypisywanie droższych leków. Istnieje obawa, że w takiej sytuacji lekarze będą rezygnować z wystawiania recept na leki refundowane. Skutkiem takiej sytuacji dla pacjentów może być konieczność wyższych opłat za środki spoza listy leków refundowanych.

Szukając oszczędności na lekach, NFZ jednocześnie hojnie nagradza swoich dyrektorów. "Super Express" ujawnił dokument podpisany przez wiceministra zdrowia Jakuba Szulca. Wiceminister krytykuje w nim prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza za przyznanie nagród w 2010 r. Ministerstwo Zdrowia przeprowadziło kontrolę w NFZ dotyczącą okresu styczeń - październik ub. roku. W trakcie kontroli okazało się, że Paszkiewicz przyznał wtedy nagrody aż 12 dyrektorom oddziałów na łączną kwotę 158 620 tys. zł. Średnia wysokość nagrody wyniosła 12 201 zł.

Barbara Misińska, szefowa mazowieckiego NFZ i dobra znajoma Paszkiewicza dostała nagrodę aż dwa razy - w styczniu i w marcu 2010 r. - łącznie ok. 24 tys. zł.

Po kontroli Ministerstwo Zdrowia zażądało od NFZ ustalenia jasnych kryteriów przyznawania nagród.



Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/prezes-nfz-jacek-paszkiewicz-zauje-na-leki-a-kolegom-daje-nagrody_194349.html




Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/prezes-nfz-jacek-paszkiewicz-zauje-na-leki-a-kolegom-daje-nagrody_194349.html




Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/prezes-nfz-jacek-paszkiewicz-zauje-na-leki-a-kolegom-daje-nagrody_194349.html