Zapewnienie bezpiecznej przestrzeni powietrznej nad stadionami podczas Euro 2012 oraz ostatnie zajścia na stadionie w Bydgoszczy - to niektóre tematy posiedzenia Komitetu ds. bezpieczeństwa Euro 2012, który w piątek zebrał się w MSWiA.

"Będziemy analizować wydarzenia, z którymi mieliśmy ostatnio do czynienia podczas finału Pucharu Polski i kwestie wspólnych, różnych rozwiązań, które zostały wdrożone po to, żebyśmy wspólnie ponosili odpowiedzialność za wszystkie fragmenty bezpieczeństwa" - powiedział dziennikarzom wiceszef MSWiA Adam Rapacki, który kieruje pracami Komitetu ds. bezpieczeństwa Euro 2012.

"Zależy nam na tym, żeby Mistrzostwa Europy były przygotowane i przeprowadzone w życzliwej i przyjaznej atmosferze, aby było to święto futbolu, a nie elementy związane ze ścieraniem się chuliganów na boiskach czy w miastach" - dodał.

Jednym z tematów poruszanych podczas posiedzenia Komitetu jest kwestia zapewnienia bezpiecznej przestrzeni powietrznej nad stadionami i miejscami, gdzie będą gromadzić się duże grupy ludzi. "Tutaj wydaje się, że teoretycznie za bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej odpowiada wojsko, ale pozostaje wiele kwestii do rozpatrzenia" - powiedział Rapacki.

Koncepcja bezpieczeństwa prywatnego

Z kolei szef polskiej części turnieju Adam Olkowicz powiedział, że podczas piątkowego spotkania przedstawiona został m.in. koncepcja bezpieczeństwa prywatnego, czyli bezpieczeństwa stadionów oraz miejsc oficjalnych, za które zgodnie z polskim prawem odpowiada organizator. Wyjaśnił, że oprócz stadionów do miejsc oficjalnych zaliczane są centra pobytowe, domy dla drużyn, które wezmą udział w Euro2012, międzynarodowe centrum nadawcze mieszczące się w Warszawie, a będące miejscem pracy ok. 1000 dziennikarzy, oraz np. hotele transferowe.

"Innymi słowy, mamy wszystkie dokumenty, mamy pewną wizję, rozpoczynamy wypełnianie jej konkretną treścią" - powiedział Olkowicz.