Agencja Rozwoju Przemysłu, która odpowiada za prywatyzację PZL Świdnik, wybrała do negocjacji spółkę Aero Vodochody - pisze "Rzeczpospolita".

Spółka produkuje m.in. samoloty szkolno-treningowe L-29 Delfin. Jej właścicielem jest zarejestrowany w 1994 r. na Cyprze czesko- słowacki fundusz Penta należący do pięciu absolwentów Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGiMO).

Jak ustaliła "Rz", za sprawy bezpieczeństwa w Pencie odpowiada 70- letni gen. Alojz Lorenc, szef czechosłowackiej bezpieki, skazany za niszczenie jej dokumentów.

Władze ARP w piśmie do "Rz" twierdzą, że nic nie wiedzą o sprawie. Komentarza odmówił tez resort skarbu.

- To bardzo dziwna sprawa - mówi Aleksander Szczygło, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. - Polskie służby powinny z automatu monitorować prywatyzację dotyczącą strategicznego sektora, np. zbrojeniowego.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że oferta Aero jest prawie o połowę wyższa niż włoskiej Agusty, również zakwalifikowanej do negocjacji.