Sejm Litwy poparł we wtorek kandydaturę 46-letniego Sauliusa Skvernelisa z Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych na stanowisko premiera. Opowiedziało się za nim 90 posłów w 141-osobowym Sejmie, czterech głosowało przeciwko, 33 wstrzymało się od głosu.

Obecnie Skvernelis ma 15 dni na przedstawienie Sejmowi zaaprobowanego przez prezydent Dalię Grybauskaite składu i programu rządu.

Według prezydent Grybauskaite zadaniem nowego gabinetu będzie zwiększenie bezpieczeństwa społecznego, zmniejszenie przepaści społecznej, rozwój gospodarczy kraju i dalsze dążenie do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego.

Skvernelis zapowiada, że będzie pracował tak, by „ludzie odczuli, że żyją w kraju rosnącej gospodarki, że dobrze im się tu żyje, by nie musieli rozglądać się za innymi krajami i ich rynkami pracy”.

Skvernelis jest z wykształcenia prawnikiem. Popularność w kraju zdobył, obejmując w 2011 roku stanowisko szefa policji litewskiej, a następnie ministra spraw wewnętrznych. Jest określany jako osoba impulsywna, ale też jako wymagający i ambitny szef.

Październikowe wybory parlamentarne na Litwie wygrał Litewski Związek Rolników i Zielonych, zdobywając 54 mandaty. Ugrupowanie zawiązało koalicję ze współrządzącą dotychczas Litewską Partią Socjaldemokratyczną, która w obecnych wyborach zdobyła 17 mandatów.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)