Wizyta w Estonii wpisuje się w naszą politykę zagraniczną, która ma na celu wzmocnienie relacji z państwami naszego regionu – powiedział w poniedziałek dziennikarzom w drodze do Tallina marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Tego dnia marszałek rozpoczął dwudniową wizytę w Estonii, gdzie ma się spotkać m.in. z przewodniczącym tamtejszego parlamentu (Riigikogu) Eikim Nestorem. Na wtorek zaplanowano spotkanie m.in. z nowo wybraną prezydent Estonii Kersti Kaljulaid, a także z premierem Taavim Roivasem.

"To ważna wizyta, która wpisuje się w naszą politykę zagraniczną. Polityka zagraniczna prowadzona przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i przeze mnie ma na celu wzmocnienie naszej pozycji w naszym regionie" – powiedział dziennikarzom Karczewski. Jak dodał, jest to istotne m.in. ze względu na Brexit oraz zmiany, jakie zachodzą w Europie.

Marszałek przypomniał, że niedawno uczestniczył w spotkaniu przewodniczących Senatów w Bernie, gdzie spotkał się m.in. z szefami izb wyższych Niemiec i Francji. "Podpisaliśmy deklarację współpracy, bardzo częstych spotkań, wzmocnionego dialogu. Mam nadzieję, że ta dzisiejsza wizyta wpłynie na wzmocnienie naszych relacji w Europie Środkowej i regionie państw bałtyckich" – zaznaczył.

Karczewski na pytanie, czy podczas wizyty w Estonii będzie poruszał temat współpracy wojskowej, odpowiedział, że "na początku przyszłego roku Estonię odwiedzi szef MON Antoni Macierewicz". "Będzie wtedy rozmawiał już o szczegółach. Na pewno ja również wspomnę o ważnym elemencie, który łączy nas, a dotyczy bezpieczeństwa naszego regionu" – podkreślił. "Na pewno będziemy rozmawiać o wyniku szczytu NATO w Warszawie. Ten szczyt przyniósł nam, państwom Europy Środkowej i Wschodniej, ale też państwom bałtyckim bardzo dobre rozwiązanie – wzmocnienie wschodniej flanki, co jest istotne dla bezpieczeństwa tego regionu" - wskazał marszałek.

Z Tallina Rafał Białkowski (PAP)