"Jarosława Kaczyńskiego trzeba naprawdę zlekceważyć, to jest niepoważny człowiek. I prędzej czy później, kiedy demagogia, populizm, rozdawanie przestanie działać, to nie chciałbym być w jego sytuacji i mieć jego życiorysu.  On zapłaci wysoką cenę za Smoleńsk i za wiele innych rzeczy, za niszczenie polskiego dorobku, za kłócenie Polski ze wszystkimi sąsiadami i innymi państwami". W ten sposób Lech Wałęsa podsumował działania i wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego pod jego adresem w programie "Kropka nad i" w TVN24.

Lech Wałęsa ma "wielki deficyt intelektualny" i nie należy traktować go poważnie - tak w wywiadach dla europejskiej prasy komentował postać Lecha Wałęsy Jarosław Kaczyński. W programie "Kropka nad i" były prezydent odniósł się do tych wypowiedzi. - Kaczyński tymi wypowiedziami mówi, kto stał od samego początku za całą tą prowokacją związaną z moją historią, dlatego prędzej czy później w Polsce będzie prawo działało i Kaczyński będzie rozliczony. To mu gwarantuję. Już niedługo zresztą - powiedział Wałęsa.

Lecha Wałęsa skomentował też wypowiedzi Kaczyńskiego o ewentualnych zarzutach wobec Donalda Tuska. - Obawiam się, że to Kaczyński będzie w więzieniu za krzywdy, które Polsce wyrządził - podsumował były prezydent.

Więcej na TVN24.pl

- Kaczyński tymi wypowiedziami mówi, kto stał od samego początku za całą tą prowokacją związaną z moją historią, dlatego prędzej czy później w Polsce będzie prawo działało i Kaczyński będzie rozliczony. To mu gwarantuję. Już niedługo zresztą - powiedział Wałęsa. (http://www.tvn24.pl)