Dzięki inwestycjom ze środków unijnej polityki spójności w latach 2007-2013 w UE powstało ok. miliona nowych miejsc pracy, w tym ponad 87 tys. w Polsce - podała Komisja Europejska. Według KE polski PKB był o 4 proc. wyższy, niż gdyby środki z UE nie napłynęły.

W piątek Komisja opublikowała raport na temat unijnych inwestycji w latach 2007-2013, czyli w okresie obowiązywania poprzedniego wieloletniego budżetu UE.

W ramach unijnej polityki spójności, służącej wyrównywaniu różnic między słabiej i lepiej rozwiniętymi regionami, wydano we wspomnianych latach w sumie 346,5 mld euro. Polska otrzymała z funduszy spójności i rozwoju regionalnego 57,2 mld euro, wykorzystując 95 proc. przewidzianych dla niej środków (na koniec marca 2016 r.).

Według raportu milion dodatkowych miejsc pracy, utworzonych w całej Unii dzięki inwestycjom dofinansowanym z tych pieniędzy, to jedna trzecia ogólnego wzrostu zatrudnienia netto w UE w tym okresie. Dofinansowanie z funduszy polityki spójności otrzymało prawie 400 tys. małych i średnich przedsiębiorstw oraz firm rozpoczynających działalność. Każde euro zainwestowane z funduszy spójności i rozwoju regionalnego przełożyło się na 2,74 euro dodatkowego PKB - szacuje Komisja.

Z raportu wynika, że polski PKB był w 2015 r. o 4 proc. wyższy niż byłby w sytuacji, gdyby środki unijne do Polski nie napłynęły. W 2023 r. PKB powinien być z kolei o prawie 6 proc. wyższy dzięki pieniądzom, zainwestowanym w ramach polityki spójności w latach 2007-2013.

Inwestycje z unijnych funduszy spójności i rozwoju regionalnego stanowiły we wspomnianym okresie 40,9 proc. wszystkich inwestycji publicznych w Polsce.

Blisko połowa środków dla Polski trafiła na wsparcie inwestycji transportowych: zbudowano 1886 km nowych dróg, wyremontowano 7216 km i zmodernizowano 482 km sieci kolejowej.

Jedna czwarta środków trafiła na wsparcie przedsiębiorstw i innowacji; utworzono 2000 start-upów, a 15 tysięcy firm otrzymało wsparcie. Dofinansowano także ponad tysiąc projektów dotyczących współpracy pomiędzy firmami a ośrodkami badawczymi.

Inwestycje w ramach środków polityki spójności w Polsce przełożyły się na 87 427 dodatkowych miejsc pracy, z czego 38 600 powstało w małych i średnich przedsiębiorstwach, 5000 w dziedzinie badań a prawie 4000 w turystyce - szacuje KE.

12 proc. funduszy trafiło na inwestycje w infrastrukturę środowiskową, w tym budowę nowych i modernizację sieci kanalizacyjnych i wodociągowych.

"Liczby mówią same za siebie: polityka spójności przynosi efekty. Uważam, że ta polityka jest niezbędna i musimy kontynuować ją po roku 2020" - oświadczyła unijna komisarz ds. polityki regionalnej Corina Cretu, cytowana w komunikacie prasowym.

Według źródeł w KE programowanie środków polityki spójności z obecnego wieloletniego budżetu UE na lata 2014-2020 przebiega wolniej, niż oczekiwano. Według unijnych urzędników, jednym z powodów tej sytuacji są zaostrzone kryteria otrzymania wsparcia z funduszy spójności i rozwoju regionalnego, jak na przykład konieczność określenia jasnych celów projektów czy też większa koncentracja na inwestycjach pobudzających wzrost, zatrudnienie i innowacje. (PAP)