43-letni mężczyzna, który zaatakował w środę i ranił nożem dwóch policjantów w Brukseli, został w czwartek oskarżony o "próbę morderstwa w kontekście terrorystycznym" oraz o "udział w działaniach grupy terrorystycznej" - podała prokuratura federalna w Belgii.

Oskarżony Belg, Hicham Diop, został umieszczony w areszcie tymczasowym. Według mediów jest on weteranem belgijskiej armii; został zwolniony ze służby w 2009 roku.

Z kolei jego brat, Aboubaker Diop, został zatrzymany w środę po południu i sędzia śledczy, specjalizujący się w sprawach terroryzmu, ma zdecydować w piątek, czy podejrzany ma pozostać w areszcie - poinformowała prokuratura.

Sprawę od razu potraktowano jako akt terroru, dlatego przejęła ją prokuratura federalna.

Do ataku na policjantów doszło na jednej z ulic dzielnicy Schaerbeek, zamieszkanej w dużej części przez imigrantów. Jeden z funkcjonariuszy został ranny w brzuch, a drugi w szyję. Ich życiu nic nie zagraża.

Według belgijskich mediów, po ataku napastnik uciekł, a zatrzymał go dopiero kolejny patrol policji. Funkcjonariusze użyli broni palnej, mężczyzna został trafiony w nogę i pojmany przez policjantów. W trakcie szamotaniny napastnik jednemu z nich złamał nos. (PAP)

cyk/ mc/