Szacuje się, że co dziesiąte dziecko w Niemczech wychowywane jest przez mężczyznę, który nie jest jego biologicznym ojcem. Co więcej, mężczyźni często nie są świadomi tego faktu. Nowa propozycja ministra sprawiedliwości ma to zmienić.

Kobiety w Niemczech będą musiały ujawnić dane mężczyzny, z którym współżyły podczas zapłodnienia. Za takim pomysłem stoi minister sprawiedliwości Heiko Maasa. BBC informuje, że celem zmiany prawa ma być uniknięcie sytuacji, kiedy to partner płaci za utrzymanie nie swojego dziecka.

Odmowa ujawnienia danych biologicznego ojca dziecka ma być karalna. Matka będzie mogła zataić te informacje tylko w przypadkach wskazanych sądownie.