Dochody budżetu państwa ogółem w 2016 r., zarówno w ujęciu realnym, jak i nominalnym powinny wynieść blisko 317 mld zł, co oznacza wzrost w stosunku do kwoty zapisanej w ustawie budżetowej o 4 mld zł - wynika z uzasadnienia do projektu ustawy budżetowej na 2017 r.

"Z uwagi na stosunkowo korzystną sytuację w sferze realnej oraz utrzymanie pozytywnych tendencji na rynku pracy przewiduje się, że wpływy z podatku PIT zostaną wykonane na poziomie wyższym, niż przewidywano w ustawie budżetowej na 2016 r. Wpływy z CIT w 2016 r. prognozowane są na poziomie zbliżonym do kwot prognozowanych w ustawie budżetowej na 2016 r." - napisano w uzasadnieniu.

"Można spodziewać się wyższego niż przewidziano w ustawie budżetowej na 2016 r. wykonania dochodów z podatku akcyzowego, głównie za sprawą przewidywanych wyższych wpływów z akcyzy od wyrobów tytoniowych, paliw silnikowych oraz samochodów osobowych" - dodano.

Wskazano, że w pierwszym półroczu br. odnotowano wzrost wpływów z podatku VAT w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego o 7,9 proc. "Dla porównania w analogicznym okresie 2015 r. wpływy z VAT spadły w ujęciu rocznym o 7,6 proc. Zrealizowany wzrost dochodów z VAT w pierwszym półroczu br. jest ponad dwukrotnie większy od średniego, rocznego wzrostu odnotowanego w latach 2009-2015" - napisano.

"Przewiduje się, że wpływy z VAT w 2016 r., pomimo deflacji (w ujęciu rocznym prognozuje się deflację na poziomie 0,5 proc. w porównaniu do założonej w ustawie budżetowej na 2016 r. inflacji na poziomie 1,7 proc.), przekroczą nieznacznie kwotę zapisaną w ustawie budżetowej na 2016 r." - czytamy.

W dokumencie wskazano, że w 2016 r. wprowadzono podatek od niektórych instytucji finansowych oraz podatek od sprzedaży detalicznej. "Prognozuje się, że wpływy z nowo wprowadzonych danin publicznych będą w 2016 r. na poziomie niższym niż zakładano pierwotnie w ustawie budżetowej, łącznie o ok. 3,6 mld zł" - napisano.

"Pomimo to łączne dochody podatkowe będą tylko nieznacznie niższe (o 0,8 mld zł) od prognozowanych w ustawie budżetowej. Z kolei dochody niepodatkowe w 2016 r. ukształtują się na istotnie wyższym od zapisanego w ustawie budżetowej poziomie, co wynika głównie z wyższych wpływów z tytułu wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego (NBP wpłacił w br. do budżetu 7,9 mld zł, przy założonych 3,2 mld zł w ustawie budżetowej)" - dodano.

W dokumencie wskazano, że mimo słabszego od pierwotnie prognozowanego w ustawie budżetowej wzrostu gospodarki w tym roku, zarówno w ujęciu realnym, jak i nominalnym dochody budżetu państwa ogółem w 2016 r. powinny wynieść blisko 317 mld zł, co oznacza wzrost w stosunku do kwoty zapisanej w ustawie budżetowej o 4 mld zł.

"Analogicznie jak w latach ubiegłych niższa będzie realizacja wydatków budżetowych, z uwagi na powstanie tzw. +naturalnych oszczędności+ powstających przy realizacji każdego budżetu (m.in. zmiany w harmonogramach realizacji projektów, oszczędności powstające w wyniku przeprowadzonych postępowań przetargowych)" - napisano.

Z projektu ustawy budżetowej wynika ponadto, że przewidywane wykonanie, jeśli chodzi o deficyt budżetu państwa w br., wynosi 42 mld zł wobec zapisanego w ustawie budżetowej na ten rok maksymalnego poziomu 54 mld 740 mln zł. Zapis taki pojawia się w tabeli "Potrzeby pożyczkowe netto budżetu państwa i ich finansowanie", stanowiącej załącznik 5 do projektu ustawy. (PAP)