Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) złapali w czwartek w Iraku do 3 tys. ludzi uciekających do kurdyjskiego Kirkuku na północy kraju, a następnie zamordowali 12 z nich - poinformowało w piątek Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR).

Uciekinierzy pochodzą z wiosek w okręgu Hawiga - dodaje UNHCR.

Dzień wcześniej Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informowało o pojmaniu przez liczący ok. 120 osób oddział IS ok. 1,9 tys. cywilów. Dżihadyści mieli ich użyć jako żywych tarcz przeciwko irackim siłom bezpieczeństwa. Dziesiątki cywilów stracono, sześciu spalono żywcem.

Od 2014 roku do lipca 2016 roku w wyniku działań wojennych IS swoje domy musiało opuścić 3,4 mln Irakijczyków.

W związku z trwającymi przygotowaniami do irackiej ofensywy na uchodzący za bastion IS Mosul, również położony na północy kraju, UNHCR rozpoczął budowę obozu dla 6 tys. osób na północny wschód od tego miasta. Podobne schronienie, ale dla 15 tys. ludzi, szykuje także na północny zachód od Mosulu. ONZ obawia się, że w chwili rozpoczęcia walk, wielu mieszkańców miasta będzie szukało schronienia poza obszarem działań zbrojnych. (PAP)