Temat zastępczy, decyzja czysto polityczna, a nie merytoryczna - tak decyzję Komisji Europejskiej o wydaniu zaleceń dla Polski w związku z kryzysem wokół TK skomentował senator Jan Maria Jackowski (PiS). Dodał, że decyzja nie znajduje "oparcia w traktatach międzynarodowych".

Jackowski powiedział w środę PAP, że KE stoi obecnie przed takimi wyzwaniami, jak skuteczne zwalczanie terroryzmu i rozwiązanie kryzysu związanego z imigrantami. "To są w tej chwili główne zadania KE, a nie koncentrowanie się na rozgrywce politycznej w stosunku do Polski" - podkreślił senator.

"Ta decyzja nie ma charakteru merytorycznego, ma charakter czysto polityczny i jest tematem zastępczym, którym komisja chce wykazać, że w ogóle coś robi w tej sytuacji" - dodał, odnosząc się do decyzji KE.

"Tryb, który przyjęła komisja, nie znajduje żadnego oparcia w traktatach międzynarodowych. Jest to nadinterpretacja i poszerzanie władztwa KE, które nie znajduje oparcia w prawie międzynarodowym" - ocenił Jackowski.

Według niego komisja KE "ucieka od realnych problemów". "Przypomina to sytuację, jakby na tonącym okręcie ktoś robił awanturę, że na drugim pokładzie skrzypią drzwi, a nie zwracał uwagę, że trzeba się zająć ratowaniem tonącego okrętu" - ocenił Jackowski.

Komisja Europejska przyjęła w środę zalecenia dla Polski dotyczące rządów prawa w związku z kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego i oczekuje ich wykonania w ciągu trzech miesięcy - poinformował wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans.

Decyzja ta oznacza przejście do drugiego etapu procedury ochrony praworządności, wszczętej wobec Polski w styczniu. Zdaniem KE w Polsce istnieje "systemowe zagrożenie dla państwa prawa". Zdaniem Timmermansa nowa ustawa o TK, przyjęta przez parlament 22 lipca, nie usuwa zagrożenia dla rządów prawa w Polsce. "Oczywiście pewne zmiany idą we właściwym kierunku, w szczególności polskie władze zrezygnowały z wymogu, by decyzje TK zapadały większością 2/3 głosów, jednak kluczowe problemy, takie jak publikacja i wykonywanie wyroków oraz zaprzysiężenie sędziów (TK), pozostają nierozwiązane. Co więcej, wprowadzono nowe problematyczne zapisy, które podają w wątpliwość skuteczność oceny konstytucyjnej" - powiedział Timmermans.

Według opublikowanego dokumentu KE zaleca polskim władzom "przestrzeganie wyroków Trybunału Konstytucyjnego z 3 i 9 grudnia 2015 r. oraz ich pełne wykonanie; zgodnie z tymi wyrokami stanowiska sędziów Trybunału Konstytucyjnego ma objąć "trzech sędziów wybranych zgodnie z prawem przez poprzedniego ustawodawcę w październiku 2015 r., a nie trzech sędziów wybranych przez nowego ustawodawcę bez ważnej podstawy prawnej".

Kolejne zalecenie, to ogłoszenie i pełne wykonanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 marca 2016 r. i późniejszych oraz zagwarantowanie automatycznego ogłaszania przyszłych wyroków niezależnie od decyzji władzy wykonawczej lub ustawodawczej.

Komisja rekomenduje też "zagwarantowanie zgodności wszelkich nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z wyrokami Trybunału Konstytucyjnego, w tym z wyrokami z dnia 3 i 9 grudnia 2015 r. i 9 marca 2016 r. oraz pełnego uwzględnienia w tych nowelizacjach opinii Komisji Weneckiej".

Trybunał powinien też mieć możliwość oceny, czy nowa ustawa o TK, przyjęta 22 lipca, jest zgodna z konstytucją, jeszcze zanim ustawa ta wejdzie w życie - uważa KE i zachęca polskie władze, by zwróciły się o opinię Komisji Weneckiej Rady Europy w tej sprawie. KE wzywa również polskie władze, by powstrzymały się od wypowiedzi i działań, podważających autorytet TK. (PAP)