Powtórzcie operację sprzed wyborów chowania Macierewicza, schowajcie go przed sojusznikami – wezwał Tomasz Siemoniak (PO) w debacie nad wotum nieufności wobec ministra obrony Antoniego Macierewicza.

"Klub PO bardzo negatywnie ocenia Antoniego Macierewicza jako ministra obrony narodowej i będzie głosować za jego odwołaniem. Dopuszczając jednak ewentualność, że największy klub nie przychyli się do tego wniosku, proszę i apeluję, żebyście w najbliższym czasie powtórzyli operację, którą dwukrotnie z sukcesem przeprowadziliście w ubiegłym roku. Nazwijmy ją po wojskowemu operacją +Kameleon+, bo chodzi o chowanie Antoniego Macierewicza przed wyborami i wyborcami. Niech pojedzie w czasie szczytu NATO do leśnego garnizonu. Schowajcie go przed sojusznikami" – mówił w Sejmie Siemoniak, który kierował resortem obrony w rządzie PO-PSL.

"Szczyt NATO nie jest szczytem Antoniego Macierewicza, nie odgrywa on tam - wbrew zmasowanej promocji - głównej roli" – mówił Siemoniak, przypominając, że gospodarzami szczytu są prezydent RP i sekretarz generalny NATO.

Zarzucił Macierewiczowi, że "zniszczył fundamentalną rzecz – konsensus wokół spraw obronności i bezpieczeństwa, który obowiązywał przez 25 lat" i bezpodstawnie zaatakował swoich poprzedników w audycie. Wytknął mu sprzeczne wypowiedzi i wskazał, że programy modernizacyjne, o których mówi PiS, zostały przygotowane przez poprzednie kierownictwo resortu. (PAP)