Parlament Ukrainy zwrócił się do ekumenicznego patriarchy Konstantynopola z apelem o nadanie autokefalii Ukraińskiemu Kościołowi Prawosławnemu. Posłowie oświadczyli, że w związku z konfliktem z Rosją ukraińscy prawosławni odrzucają zwierzchnictwo religijne Moskwy.

Apel, który uchwalono w czwartek, poparło w głosowaniu 245 deputowanych w 450-osobowej Radzie Najwyższej.

Szczególne okoliczności w życiu Ukrainy sprawiły, że jej naród „nie przyjmuje już idei jedności kościelnej z patriarchą moskiewskim Cyrylem, który nie tylko nie wystąpił w obronie prawosławnych chrześcijan, cierpiących w wyniku rosyjskiej agresji, ale stał się też jednym z głównych ideologów +ruskiego (rosyjskiego) świata+, a więc jednym z architektów dzisiejszej wojny hybrydowej Rosji przeciwko Ukrainie” – głosi apel.

Deputowani ocenili, że tylko status autokefalii może zakończyć podziały, istniejące między ukraińskimi Kościołami prawosławnymi. Poprosili jednocześnie patriarchę Bartłomieja, by na rzecz wzmocnienia prawosławia na Ukrainie „uznał za nieważny akt z 1686 roku jako dokument, przyjęty z naruszeniem świętych kanonów Kościoła prawosławnego”.

Aktem z 1686 roku prawosławna metropolia w Kijowie została podporządkowana Patriarchatowi Moskiewskiemu.

Rada Najwyższa Ukrainy zaapelowała także do Bartłomieja o zwołanie pod jego egidą ukraińskiego soboru zjednoczeniowego, który doprowadziłby do połączenia prawosławnych Kościołów w tym kraju.

Cerkiew prawosławna na Ukrainie jest podzielona ze względów historycznych. Najwięcej wiernych ma Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego, zwierzchnictwa Moskwy nie uznaje zaś Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Kijowskiego i Ukraińska Autokefaliczna Cerkiew Prawosławna. Obie jednak nie są uznawane przez Kościoły prawosławne w świecie za kanoniczne. (PAP)