Silne zakłócenia w ruchu na paryskich lotniskach spowodował w niedzielę strajk kontrolerów lotniczych, którzy wezwali do przedłużenia go na poniedziałek.

Na lotnisku Roissy, obsługującym codziennie średnio 1400 lotów, niemal 40 proc. rejsów miało opóźnienia, a na Orly zapewniono tylko połowę planowych lotów.

Związek zawodowy UNSA podjął akcję strajkową w proteście przeciwko decyzji o "przyspieszeniu" spadku zatrudnienia w 2016 roku, mimo że "wszystkie prognozy wskazują na istotne wzrosty perspektywiczne".

UNSA krytykuje również "brak inwestycji" prowadzący do "coraz częstszych awarii mających bezpośrednie konsekwencje w łańcuchu bezpieczeństwa".