Po tym, gdy zespół ekspertów, który powoła marszałek Sejmu, zbada opinię Komisji Weneckiej, do ich stanowiska będą mogły się odnieść kluby parlamentarne - powiedziała rzecznik klubu PiS Beata Mazurek. Być może marszałek Sejmu wówczas zaprosi na spotkanie szefów klubów - dodała.

"Konsensus dopiero przed nami. Mam nadzieję, że wszystkie strony sceny z opinią Komisji Weneckiej się zapoznały. W tej opinii jest jasno napisane, że problem jest problemem politycznym, a nie prawnym. Powinniśmy usiąść do stołu, by ten spór polityczny rozwiązać" - powiedziała we wtorek dziennikarzom w Sejmie Mazurek.

Dodała, że politycy opozycji, którzy domagają się opublikowania wyroku TK z 9 marca, "stawiają warunki wstępne, które nie wróżą niczemu dobremu".

Rzecznik klubu PiS była dopytywana, jak PiS zamierza wyjść z obecnej sytuacji wokół TK. "Stoimy na stanowisku, że tylko wspólna rozmowa i respektowanie konstytucji, ustaw, może być podstawą, żeby móc rozmawiać na temat rozwiązania sporu politycznego" - powiedziała.

Jako słuszną określiła propozycję marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, który ma powołać zespół ekspertów, który zajmie się zbadaniem opinii Komisji Weneckiej nt. nowelizacji ustawy o TK. Skierował też opinię Komisji Weneckiej do klubów parlamentarnych.

"Opinia będzie kierowana do Biura Analiz Sejmowych. Będzie powołany zespół ekspertów, który będzie się tą opinią zajmował. Być może w dalszej kolejności, kiedy będzie wypracowane stanowisko do opinii, kluby parlamentarne będą mogły się do niego odnieść. Być może będzie tak, że marszałek Sejmu zaprosi na spotkanie szefów klubów parlamentarnych, jeśli wola do takich rozmów ze strony opozycji będzie" - powiedziała Mazurek.

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział we wtorek, że zespół ekspertów może być powołany w ciągu "kilku tygodni". "Zespół fachowców, nazwiska będą podane do publicznej wiadomości. Będzie się zastanawiał, jak wyjść z kryzysu" - podkreślił.

Komisja Wenecka, organ doradczy Rady Europy, przyjęła w piątek opinię w sprawie polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Wystąpił o nią w grudniu szef MSZ Witold Waszczykowski. Komisja Wenecka poinformowała, że konkluzją jej opinii jest to, że "osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce. W opinii mowa jest o tym, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania".

W weekend premier Beata Szydło zdecydowała o skierowaniu opinii Komisji Weneckiej ws. zmian w przepisach o TK autorstwa PiS do Sejmu, by tam wypracowano rozwiązanie sporu wokół Trybunału.

TK orzekł 9 marca, że kilkanaście zapisów nowelizacji ustawy o TK, autorstwa PiS, jest niekonstytucyjnych. TK uznał, że cała nowela jest sprzeczna m.in. z konstytucyjną zasadą poprawnej legislacji. Według rządu nie był to wyrok i nie będzie publikowany. Komisja Wenecka zarekomendowała opublikowanie orzeczenia.