Kolejny białoruski biznesmen, właściciel największego na Białorusi koncernu drobiowego Servolux Jauhien Baskin, został zatrzymany – poinformował we wtorek popularny niezależny białoruski portal tut.by, powołując się na trzy źródła.

„Nie wiem, co mu zarzucają, ale Baskina też +wzięli+” – cytuje tut.by jedno ze swoich niewymienionych z nazwiska źródeł. W piątek portal powiadomił, również powołując się na anonimowych informatorów o zatrzymaniu jednego z najbardziej wpływowych biznesmenów kraju, Jurego Czyża, co później potwierdziło KGB.

O zatrzymaniu Baskina oraz czterech jego podwładnych poinformowali też w Radiu Swaboda obrońcy praw człowieka z Mohylewa, gdzie doszło do zatrzymania. „Przyszli do nas krewni aresztowanych, którzy prosili, żeby na razie nie wymieniać ich nazwisk. Zatrzymań dokonali funkcjonariusze KGB” – powiedział obrońca praw człowieka Barys Buchel.

Informacji o zatrzymaniu Baskina na razie nie potwierdzono oficjalnie.

Pod koniec zeszłego roku wszczęto sprawy karne wobec przedstawicieli dwóch innych dużych firm, zajmujących się jak Baskin produkcją karmy oraz importem domieszek paszowych – zarzuca się im uchylanie się od płacenia podatków. Trwa także proces byłej dyrektorki zakładów drobiowych z Witebska Hanny Szarejki.

Również Czyża zatrzymano – jak powiadomiło KGB – w związku z podejrzeniem uchylania się od płacenia podatków w szczególnie dużym rozmiarze. Za przestępstwo takie grozi kara ograniczenia wolności do pięciu lat lub pozbawienie wolności od trzech do siedmiu lat z konfiskatą mienia.