O wymierzenie kary nagany rektorowi Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy i pozbawienie go prawa do pełnienia funkcji kierowniczych na uczelniach przez 3 lata wnosi rzecznik dyscyplinarny resortu nauki - poinformowało MNiSW.

Wniosek rzecznika dyscyplinarnego ma związek z wypadkiem, który wydarzył się na bydgoskiej uczelni w nocy z 14 na 15 października podczas uczelnianych otrzęsin. W łączniku pomiędzy dwoma budynkami, w których odbywała się impreza i na schodach prowadzących do łącznika skupiło się wiele osób i doszło do ściśnięcia części z nich. Spośród kilkunastu poszkodowanych trzy osoby zmarły: dwie studentki (24-letnia i 20-letnia) oraz 19-letni student. Sekcje zwłok wykazały, że przyczyną zgonów było niedotlenienie wskutek ucisku na klatkę piersiową.

Na wniosek ówczesnej minister nauki i szkolnictwa wyższego Leny Kolarskiej-Bobińskiej sprawą zajął się m.in. działający w MNiSW rzecznik dyscyplinarny.

Jak poinformowało w środę PAP biuro prasowe resortu nauki 23 lutego rzecznik dyscyplinarny złożył do Komisji dyscyplinarnej przy ministrze wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec rektora Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy - prof. Antoniego Bukaluka.

"Przedstawiając zarzuty, rzecznik dyscyplinarny wniósł o wymierzenie prof. dr hab. inż. Antoniemu Bukalukowi kary dyscyplinarnej nagany z pozbawieniem prawa do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelniach na okres trzech lat" - poinformowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

"Rzecznik zarzucił rektorowi UTP niedopełnienie obowiązku przestrzegania prawa oraz zapewnienia bezpieczeństwa na terenie uczelni podczas imprezy studenckiej zorganizowanej z 14 na 15 października 2015 r., oraz niedopełnienie obowiązków wynikających z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych" - czytamy w komunikacie resortu nauki.

Zgodnie z przepisami - jak wyjaśnia MNiSW - przewodniczący Komisji dyscyplinarnej otrzyma wniosek w najbliższych dniach.

Na początku listopada 2015 roku wniosek o odwołanie rektora Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy ówczesna minister nauki skierowała również do senatu uczelni. Według ustaleń ministerstwa podczas organizacji imprezy w Bydgoszczy nie wzięto pod uwagę przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Kolarska-Bobińska mówiła, że resort ocenił negatywnie "pracę rektora polegającą na zabezpieczeniu właściwego nadzoru i bezpieczeństwa studentom i pracownikom uczelni". Senat opowiedział się wprawdzie za odwołaniem rektora, ale inną decyzję podjęło Kolegium Elektorów uczelni, które miało decydujący głos w tej sprawie.

W listopadzie 2015 roku w związku z tragedią na otrzęsinach Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Północ przedstawiła zarzuty przewodniczącej samorządu studenckiego Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy Ewie Ż. Studentce grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Przedstawiono jej zarzuty nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób, którego skutkiem była śmierć trzech osób, a także organizację imprezy masowej bez zezwolenia i umożliwienie sprzedaży alkoholu bez pozwolenia.