Jest nowa propozycja na unijnym szczycie w Brukseli w sprawie zmniejszenia zasiłków na dzieci, które nie mieszkają z rodzicami za granicą. To ma być część porozumienia Unii Europejskiej z Wielką Brytanią, choć nowe zasady mogłyby być zastosowane w każdym kraju członkowskim.

Zgodnie z tą propozycją mniejsze zasiłki otrzymywaliby nowo przybyli pracownicy. Natomiast osoby, które już są i pracują za granicą, dostawałyby stopniowo zmniejszane świadczenia. Okres przejściowy ma wynieść 2 lata.

Ta sprawa jest ważna dla Polski, bo - jak się szacuje - w całej Unii wypłacanych jest 100 tysięcy zasiłków na dzieci mieszkające w Polsce, których rodzice pracują w innym unijnym państwie. Najwięcej, ponad 40 tysięcy wypłacają Niemcy, o połowę mniej Wielka Brytania. To właśnie władze w Londynie domagały się zmiany zasad wypłacania takich zasiłków. Pierwotny brytyjski postulat przewidywał całkowitą likwidację świadczeń, ale na to zgody w Unii nie było. Brytyjskie władze zażądały więc zmniejszenia zasiłków.