W wydanym oświadczeniu Ankara ponownie wezwała Moskwę do nienaruszania tureckiej przestrzeni powietrznej. Ostrzegła też, że odpowiedzialność za ewentualne konsekwencje takich działań będą ponosić rosyjskie władze. Według tureckich władz, incydent ten świadczy o tym, że Rosjanie dążą do eskalacji napięcia między tymi państwami.
W listopadzie Turcy zestrzelili rosyjski samolot, który naruszył przestrzeń powietrzną tego kraju. W reakcji na to Rosja wprowadziła sankcje ekonomiczne wobec Turcji.