Premier zaprasza, sejmowe kluby mówią "tak". Przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych pojawią się na jutrzejszym spotkaniu u Beaty Szydło. Ma ono dotyczyć wczorajszej debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim.

O tym, że premier zaprasza na spotkanie poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek. Wyraził nadzieję, że wszystkie kluby skorzystają z zaproszenia. Tak też się stało.
Jako pierwszy odpowiedział szef partii i klubu PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider PSL jedzie do Brukseli, więc na spotkaniu z premier przyjdą wiceszefowie klubu: Andżelika Możdżanowska i Marek Sawicki. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że jego partia jest zawsze gotowa do rozmowy.


Na spotkaniu będzie też mająca największą sejmową reprezentację siła opozycji - Platforma Obywatelska. Udział w jutrzejszym spotkaniu zapowiedział szef klubu PO Sławomir Neumann. Platforma przedstawi jednak krytyczne stanowisko w sprawie wczorajszej debaty. "Ta debata była może sukcesem PiS-u, ale nie była sukcesem Polski" - mówił. Jego zdaniem, Polska trafiła na margines Unii Europejskiej. "To chcę też jutro powiedzieć" - zapowiada Neumann.

W spotkaniu weźmie też udział Paweł Kukiz - lider ugrupowania i klubu parlamentarnego Kukiz '15. Informację o tym przekazał rzecznik prasowy ugrupowania, Jakub Kulesza. Jak mówi, takie spotkanie to świetna okazja do rozmowy z opozycją i podjęcia tematu uchodźców.

Na jutrzejszym spotkaniu u premier będzie też lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Zapowiedział to poseł tej partii Witold Zembaczyński. Wyrażamy chęć współpracy z panią premier - powiedział. Nowoczesna oczekuje konkretnych rozwiązań odnośnie sytuacji prawnej wokół Trybunału Konstytucyjnego i mediów publicznych. Na spotkanie wybiera się też przedstawiciel klubu Prawa i Sprawiedliwości. Będzie to jego szef, Ryszard Terlecki. Spotkanie w kancelarii premiera ma się rozpocząć o 10:30.