Wystąpienie premier Beaty Szydło w Parlamencie Europejskim prawdopodobnie niczego nie zmieni. Tak wczorajszą debatę komentują czeskie i słowackie media. Debata w Parlamencie Europejskim dotycząca sytuacji w Polsce spotkała się z dużo mniejszym zainteresowaniem czeskich i słowackich mediów niż w przypadku spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem.

W większości gazet wydarzenie to zostało jedynie odnotowane i opatrzone szerszym opisem sytuacji. Więcej miejsca sprawie poświęciło Czeskie Radio, które pokusiło się nawet o komentarz w tej sprawie. Z jednej strony, przywołuje ono słowa czeskiego europosła Pawła Teliczki, który uważa, że reakcja ze strony Unii była konieczna, jednak dobrze się stało, że nie doszło do poważniejszej konfrontacji.

Z kolei eurodeputowany Petr Mach na falach Czeskiego Radia oświadczył, że Polska nie robi nic złego i nie zasłużyła sobie na takie traktowanie. Komentatorzy zgodnie jednak twierdzą, że ani wystąpienie polskiej premier, ani cała debata niczego nie zmienią w tej sprawie. Czeska Telewizja przytacza z kolei słowa szefa europarlamentu Martina Schulza, który uważa, że cała dyskusja pojawiła się tylko dlatego, że Polska jest bardzo ważnym krajem dla całej Unii. Z kolei słowacka telewizja TA3 przypomina, że procedura kontroli wszczęta niedawno przez Komisję Europejską wobec Polski jest dopiero w początkowej fazie i wcale nie jest powiedziane, że musi przynieść jakiekolwiek efekty.