"Działacie z pozycji siły. Sejmowa większość daje wam świadomość, że możecie robić wszystko. Arogancja taka duża, że podnosicie rękę nawet na konstytucję. Mówicie o dialogu, że trzeba rozmawiać z ludźmi, a wczoraj (na komisji) nie zgodziliście się na wysłuchanie publiczne, nie wysłuchaliście przedstawiciela organizacji pozarządowych, ograniczaliście głosy posłów i dzisiaj ograniczacie możliwość zadawania pytań" - powiedziała poseł Gasiuk-Pihowicz.

"Działacie chyłkiem, nocą, ukradkiem, w atmosferze inwigilacji, z podrobionym kluczykiem. Tak nie działa ktoś, kto wie, że działa w prawie. Tak działa ktoś, kto wie, że robi źle i musi szybko działać, bo za chwileczkę zostanie złapany" - dodała.

Według posłanki Nowoczesnej, propozycja nowelizacji PiS niczego nie naprawia i powoduje paraliż TK. Zwróciła uwagę, że zakres poprawek złożonych w poniedziałek podczas posiedzenia komisji znacząco zmienia pierwotne założenia, wobec czego powinny być zamówione nowe opinie prawne w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

"Ta ustawa prowadzi do paraliżu działania TK ze szkodą dla obywateli - oceniła.

Wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak (Nowoczesna) zwróciła z kolei uwagę, że projekt spowoduje, że będzie mógł orzekać jedynie jeden skład sędziowski, co przedłuży postępowanie przed TK.