Organizatorzy spodziewają się około 2 milionów uczestników. Prymas Wojciech Polak mówił w radiowej Jedynce, że na organizację tak dużej imprezy patrzy z nadzieją. "Trzeba być roztropnym i ostrożnym i nie zaniedbać sygnałów" - mówił prymas.
Równocześnie dodał, że na Światowych Dniach Młodzieży w Madrycie uczestnicy zachowali spokój mimo sygnałów o tym, że kibice Realu podpalają autokary po meczu z Barceloną. "Nawet przy tak wielkim zgromadzeniu, jakie nas czeka, jest możliwe ono także w porządku, w spokoju, bez wszelkiego rodzaju napięć" - dodał prymas.
Do tej pory na Światowe Dni Młodzieży zarejestrowało się około pół miliona pielgrzymów.