Witold Waszczykowski powiedział w radiowej Jedynce, że wszystkie państwa w Europie Środkowej oczekują i domagają się stacjonowania oddziałów NATO. Przypomniał, że lepszą sytuację w tej kwestii ma Rumunia, która przed laty zgodziła się na budowę u siebie elementu amerykańskiej tarczy antyrakietowej - "w przeciwieństwie do Polski, do rządu Donalda Tuska" - dodał. Były szef MSZ zaznaczył, że obok spraw bezpieczeństwa, "być może" przywódcy regionu wrócą do kwestii imigracji, bo "to co zaproponowały Niemcy, jest nie do przyjęcia dla Europy".
Witold Waszczykowski podkreślił wagę zabiegów o większą integrację Europy Środkowej. "Musi dojść do korekty budowy Unii Europejskiej" z centrum na Zachodzie. Według polityka, nasz region nie może być peryferią, ale w ramach Unii integrować się, aby "mieć plan B", gdyby coś się nie powiodło w przypadku porażki projektu ogólnoeuropejskiej integracji.