Sławomir Neumann nie jest zaskoczony deklaracją Grzegorza Schetyny. Szef polskiej dyplomacji ogłosił, że zamierza wystartować w wyborach na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

Wiceminister zdrowia uważa, że kandydatów będzie więcej. W naszej drużynie potrzebujemy i Ewy Kopacz i Grzegorza Schetyny - podkreśla Neumann. Dodaje, że przejść do opozycji nie jest łatwo. Musimy się przegrupować, a więc potrzebujemy wszystkich i nie szukamy wewnętrznych rozgrywek - podkreślił.

Sławomir Neumann nie chciał powiedzieć, czy - jego zdaniem - lepszym szefem PO będzie Ewa Kopacz, czy Grzegorz Schetyna. Polityk czeka na programy obojga kandydatów i propozycje, jak Platforma Obywatelska ma działać przez najbliższe 4 lata. Dla mnie ważne jest, by odejść od partii zarządzanej jednoosobowo do partii zarządzanej kolegialnie - powiedział. Dodał, że personalia są sprawą drugorzędną.

We wtorek po posiedzeniu zarządu PO, szefowa partii premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że zamierza wystartować w wyborach na przewodniczącego partii. Poinformowała też, że w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji zbierze się Rada Krajowa, która przyjmie kalendarz wewnętrznych wyborów w Platformie.