Kandydaci Nowoczesnej na posłów symbolicznie rozbili mur, blokujący dobre zmiany w Polsce. W Koniku Nowym pod Warszawą formacja Ryszarda Petru zaprezentowała happening wyborczy.

Lider Nowoczesnej osobiście uruchomił maszynę, która rozbiła mur, opatrzony skrótami największych partii politycznych: PO, PiS, SLD i PSL. "Skruszmy beton, czas na zmianę" - skandowali przedstawiciele ugrupowania.

Jak mówił Ryszard Petru, trzeba "odbetonować" między innymi polską szkołę, w tym Kartę Nauczyciela - tak, żeby dyrektor szkoły mógł zatrudnić dobrego nauczyciela, a zwolnić - złego. Przekonywał też, że należy skończyć z "murem Narodowego Funduszu Zdrowia", a także "murem urzędniczym", przeszkadzającym przedsiębiorcom. Podkreślał też, że trzeba zacząć tworzyć lepsze prawo, bo - jak się wyraził - obecna "biegunka legislacyjna" w tym nie pomaga.

Nowoczesna Ryszarda Petru jest jednym z ośmiu ogólnopolskich komitetów w wyborach parlamentarnych, które odbędą się w przyszłą niedzielę.