- 25 października Polacy zdecydują, w jakiej Polsce chcą żyć - mówiła Ewa Kopacz na konwencji Platformy Obywatelskiej w Stargardzie Gdańskim. Premier przedstawiła wybór, przed którym stanie za dwa tygodnie głosujący.

- Każdy z nas wrzucając kartkę do urny wybierze, albo Polskę wolności, w której każdy może decydować o sobie, albo wybierze opcję, w której jedyna słuszna opcja polityczna będzie dyktować jak żyć, z kim żyć, co czytać, co jeść i gdzie chodzić - mówiła premier.

Ewa Kopacz zapewniała, że tylko Platforma Obywatelska zapewni rozwój gospodarczy.

- My dzisiaj chcemy wydać pół biliona złotych w większości przeznaczając te pieniądze na poprawę życia Polaków - powiedziała.

Jednocześnie ostrzegła, że jeżeli wybory wygra PiS, to jego działania ograniczą się wyłącznie do budowania pomników i powoływania komisji śledczych.

Ewa Kopacz mówiła też, że Polska musi przyspieszyć rozwój, tak by jej obywatele zarabiali tyle, co mieszkańcy najbogatszych krajów Europy.